Przez Islandię z Romanek Pankiewiczem

6 maja 2022 roku Biblioteka Publiczna Gminy Zamość z/s w Mokrem zorganizowała dwa spotkania autorskie z Romanem Pankiewiczem – podróżnikiem i pisarzem w jednej osobie. Wydarzenie wpisało się w tegoroczny program Tygodnia Bibliotek i jego hasło przewodnie „Biblioteka – świat w jednym miejscu”. O godz. 11:00 prelekcji o podróżniczych wojażach po Islandii wysłuchała młodzież z trzech szkół Gminy Zamość – ze SP w Kalinowicach, Płoskiem i Borowinie Sitanieckiej (w tym miejscu dziękujemy za tak liczną frekwencję – blisko 110 osób – oraz zaangażowanie grona pedagogicznego w realizację przedsięwzięcia!). Kolejne spotkanie miało miejsce dwie godziny później i uczestniczyli w nim: członkinie Dyskusyjnego Klubu Książki, czytelnicy oraz przyjaciele biblioteki. Swoją obecnością zaszczyciła nas także moderatorka z Biblioteki Pedagogicznej w Zamościu – Pani Monika Bździuch. Przybyłych na spotkanie oraz naszego gościa honorowego powitała Dyrektor Biblioteki Elżbieta Stankiewicz.

Dzięki żywej prezentacji Pana Romana odbyliśmy podróż w głąb „egzotycznej” Islandii (wyspa, choć geograficznie położona na rubieżach Europy, to jednak ze Starym Kontynentem nie ma wiele wspólnego). Jak jednak doszło do tego, że prosty z wykształcenia hotelarz stał się podróżnikiem, a następnie pisarzem? Fenomen kariery naszego gościa ma ścisły związek ze znajomością języków obcych: angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego. To właśnie te umiejętności lingwistyczne otworzyły przez Panem Romanek Pankiewiczem cały świat. W kwestii zaś sfinansowania swoich marzeń podróżniczych, sprytny krakowianin kierował się dewizą Leszka Szczasnego: „jak najwięcej zobaczyć i zwiedzić, przy minimalnych nakładach finansowych”. Jako dojrzały mężczyzna po pięćdziesiątce, Pan Roman postanowił oderwać się od szarej prozy życia i korzystając z nadarzającej się okazji, wszedł w szeregi pracowników amerykańskiej firmy realizującej projekt budowy huty aluminium, właśnie na Islandii. O zakwalifikowaniu się przesądziła znajomość języka obcego. Tym sposobem udało się połączyć pasję z pracą zawodową i spełnić marzenie o wielkiej podróży.

Pan Roman ponad dziesięć lat podróżował po świecie, jednak najdłużej przebywał na Islandii, w Rosji i Niemczech – te podróże stały się inspiracją do napisania tryptyku „Trzy żywioły”. Publikację „Islandia trzeci żywioł” autor zaadresował do dorosłych oraz nastoletnich czytelników. Zarówno w książce, jak i podczas spotkania pisarz szczerze zachęca, w szczególności młodzież szkolną, do nauki języków obcych. Ale „Trzy żywioły” to również świetna lekcja, chociażby geografii. Nasz gość w autorskiej prezentacji multimedialnej (bazującej na licznych fotografiach i uzupełnionej wykładem sięgającym do obszernego zakresu wiedzy z dziedziny geografii, kultury, historii, przyrody, atrakcji turystycznych, infrastruktury; dodatkowo opatrzonej licznymi anegdotami, ciekawostkami oraz indywidualnymi historiami z podróży) w bardzo wyczerpujący i obrazowy sposób zaprezentował uczestnikom spotkania „ziemię lodu i ognia”. Z powodu tak szerokiego zakresu tematycznego nie będę streszczać Państwu całości, natomiast przytoczę tylko kilka informacji.

Po pierwsze wybierając się na Islandię należy pamiętać, że panująca tam pogoda, jest dość kapryśna i zmienna. Wystarczy zaledwie kwadrans, aby z bezchmurnego nieba znaleźć się w strugach deszczu, a po kolejnych piętnastu minutach poczuć śnieg na policzkach. Kolejne minuty mogą zwiastować koniec „zimy” – wychodzące promienie słońca topią płatki śniegu i zaczyna prażyć. Tym sposobem w przeciągu jednego dnia mieszkańcy wyspy doświadczają czterech pór roku. Te anomalie pogodowe wynikają z faktu, że ciepłe i wilgotne powietrze z południa spotyka się z zimnym, suchym powietrzem polarnym.

Z innych ciekawostek: islandzkie nazwiska powstają od imienia ojca, więc jeśli ojciec ma na imię Eidur, to nazwisko jego syna będzie brzmiało Eidurson. Stąd wpisy w książce telefonicznej poukładane są wg imion. Dla ułatwienia dodaje się wykonywaną profesję./ Wyspa była scenografią do kultowego filmu o agencie 007./ W północnej części kraju w okresie letnim (lipiec i sierpień) praktycznie nie zapada zmrok./ Ulubionym wafelkiem Islandczyków jest polskie Prince-Polo./ Największą mniejszością etniczną na wyspie są Polacy (szacowana liczba to blisko 12 tysięcy)./ Na Islandii żyje 4 razy więcej owiec niż ludzi./ Islandzki krajobraz tworzą: zorze polarne, lodowce, wulkany, wodospady, gejzery i niezliczona ilość skał. Z tym ostatnim elementem przyrody związane jest jedno z przekleństw Islandczyków – „obyś musiał policzyć wszystkie kamienie na Islandii”./ Zwyczajem mieszkańców wyspy, jest zdejmowanie butów przed wejściem do domów, a nawet instytucji użytku publicznego, jak restauracje czy komisariat policji!

Swoim wykładem Pan Roman wzbudził ogromne zainteresowanie zgromadzonych w bibliotece słuchaczy. Nie tylko przygotowana prezentacja multimedialna, ale i sam jej autor, okazały się niezwykle barwne i ekspresyjne, co w połączeniu dało efekt niepowtarzalnej podróży w głąb Islandii. Dziękujemy i życzymy pisarzowi kolejnych wielkich wypraw, a co za tym idzie, niezliczonych inspiracji do kolejnych książek!

(BPGZ Mokre; Anna D.)