30 września w 2022 roku – Noc w bibliotece obchodzona była pod ogólnopolskim hasłem „To się musi powieść” już po raz dziesiąty gościła swoich czytelników, członków Dyskusyjnego Klubu Książki, przyjaciół i użytkowników biblioteki.
W tę nie zapomnianą noc wystąpili dla nas: Susełki, Senioritki, Kalinka i Chyżanie.
Klub Seniora Susełki z Hubal, działa już od roku, członkowie klubu są bardzo aktywni, chętnie i licznie uczestniczą w spotkaniach, projektach i akcjach organizowanych przez bibliotekę. A dzisiaj mieliśmy okazję obejrzeć i wysłuchać premierowy występ. Skecz pt. „Zebranie” w wykonaniu Pani Teresy Bil przewodniczącej klubu oraz członkiń Anny Psiuk i Jadwigi Kwiatkowskiej. skecz rozbawił, a aktorki otrzymały gromkie brawa od uczestników spotkania.
Kolejną atrakcją tego wieczoru był również premierowy występ bardzo krótko działającej grupy pn. „Senioritki”. Wg. słów jej założycielki Pani Elżbiety Siemko z Bortatycz, grupa „Senioritki” składa się z czterech pań, które uwielbiają śpiewać, chociaż nie mają instruktora. Panie na emeryturze znalazły swój sposób na życie, spotykają się, miło spędzają czas. Każde spotkanie przynosi im dużo radości i dużo pozytywnej energii. Panie zaśpiewały nam 5 piosenek mniej znanych publiczności. Wysłuchaliśmy m. in. „Nikt nie chce żyć bez miłości’, „Wolna kobieta”, „Życie to dar”, „W moim ogródeczku zakwita kwiat”, „Ja mam swój malutki świat”.
Kolejne utwory o tematyce ludowej wykonały dla nas panie działające w Klubie Seniora Kalinka ze Skaraszowa. Seniorki założyły zespół śpiewaczy o tej samej nazwie. Przewodniczącą klubu jest Alfreda Teterycz, natomiast instruktorem muzycznym jest Daniel Narolski. Niejedno krotnie Kalinka występowała na ważnych dla biblioteki rocznicach, akcjach i uroczystościach. Tak też było w ostatnią „Noc w bibliotece”. Kalinka zaśpiewała dla nas: „Brałem wodę”, „Świeci miesiąc świeci”, „Oj Kasiu droga”, „Poznałam Jasieńka” oraz „Tam koło młyna rośnie kalina”.
Uwieńczeniem występów zespołów z gminy Zamość było wykonanie kilku utworów porywających do tańca i wspólnego śpiewania Chyżan z Chyżej. Pod przewodnictwem artystycznym Ireneusza Szewczuka tej pamiętnej nocy zaśpiewali dla nas utwory znane i chętnie wykonywane: „Mardżanda”, „Lepiej było nie czarować”, „Tańczę z tobą moje życie” oraz „Mexicana”.
Ze śpiewem na ustach i tanecznym krokiem zakończyliśmy kolejną Noc w bibliotece pod hasłem „To się musi powieść” i myślę, że jak zwykle się powiodło. A to dzięki naszej wiernej publiczności, zespołom, autorom i prelegentom omawiającym swoje wystawy. Dziękuję jeszcze raz wszystkim uczestnikom i zapraszam za rok.
Elżbieta Stankiewicz – dyrektor biblioteki
