25.05.2019 r.
„SPOTKANIE KULINARNE Z DUSIOKIEM”
Organizatorzy imprezy:
Biblioteka Publiczna Gminy Zamość z/s w Mokrem
i Gminny Klub Seniora KALINKA ze Skaraszowa
Spotkanie kulinarne z Dusiołkiem
25 maja 2019r. odbyło się pierwsze spotkanie kulinarne z Dusiołkiem, które zorganizowały i przeprowadziły wspólnie Biblioteka Publiczna Gminy Zamość z/s w Mokrem oraz Klub Seniora „Kalinka” ze Skaraszowa. Spotkanie kulinarne miało na celu degustacje potraw. Spotkanie rozpoczęło się od wyjaśnienia terminu „Dusiołek”, to chochlik – psotnik, który ukrywał się w roztoczańskich lasach i niekiedy dokuczał podróżującym. Pani Elżbieta Burcon przeczytała nam wiersz Bolesława Leśmiana pt. „Dusiołek”. I tym miłym akcentem rozpoczęliśmy konkurs na potrawy z kapusty i kaszy. Reprezentantki 9 kół Gospodyń Wiejskich i Koła Chłopa ze Skaraszowa, zaprezentowali swoje potrawy, które wzięły udział w konkursie na najsmaczniejszą potrawę. Smaków, kolorów, kształtów i zapachów nie sposób przekazać. Były gołąbki z sosem z prawdziwków, kulebiak, golasy, łazanki, bułeczki drożdżowe pieczone i smażone i dużo innych pyszności. Poszczególne koła reprezentowały swoje dania, jednocześnie opowiadały o ich historii, czy to danie przygotowane było z przepisu babci, mamy, cioci, czy też zmodyfikowane, ulepszone i zmienione przez wykonawczynie. W trakcie prezentacji potraw panie opowiadały o kulisach powstania danego dania, skąd mają przepis i różne ciekawe historie z nimi związane. Po zakończonej degustacji potraw, uczestnicy otrzymali karty do głosowania na potrawę. I tak największą liczbę punktów w pierwszym spotkaniu kulinarnym z Dusiołkiem otrzymały panie z KGW Wólka Wieprzecka, za potrawę gołąbki z kaszą gryczaną i sosem grzybowym oraz łazanki z kapustą i mięsem. Drugie miejsce zajął Klub Seniora Kalinka za gołąbki z kaszą gryczaną i sosem borowikowym, a trzecie miejsce zajęły dzieci ze świetlicy ze Skaraszowa, Wierzchowin i Zarzecza. Dzieci razem z Panią Darią Burcon przygotowały Piróg Biłgorajski i podały go z kefirem i opowieścią o historii powstania tego specjału. Pani Daria przeprowadziła również mini konkurs z wiedzy o pirogu biłgorajskim i jego różnych nazwach. W trakcie spotkania snute były przeróżne opowieści śmieszne, smutne i rozbrajające. W szczególności, wszystkim przypadły do gustu Pani Józefy Sudak z KGW w Siedliskach.
Wysłuchaliśmy kilku, faktów historycznych dotyczących kulinariów w kuchni średniowiecznej, a zapisanych w słynnej książce kucharskiej pt.: „Staropolskie wariacje na temat kaszy”. Jak się okazuje kasza była popularnym i powszechnie spożywanym składnikiem. Wręcz uważano, że w spiżarni każdego kucharza powinny się znaleźć różne rodzaje „krupek”: m. in. krupki perłowe, gradowe, tatarczane (gryczane) drobne i grube, jęczmienne, jajeczne i pszenne. A co do bigosu to nie od razu bigos z kapustą gotowano. W najstarszych polskich dziełach spisano kilkadziesiąt przepisów na bigosy i bigosiki. W kuchni przedrozbiorowej bigos oznaczał potrawę z siekanego mięsa lub ryb, a zakwaszane były octem winnym lub kwaśnymi owocami agrestem lub limonką czy cytryną. „Nasz” bigos wykształcił się ostatecznie w XVIII wieku, gdy w zbiedniałej Rzeczpospolitej trudniej było o egzotyczne cytrusy. I tak powstał pierwowzór bigosu jaki znamy i dzisiaj jadamy.
Nasze spotkanie kulinarne uświetniły dwa zespoły śpiewacze, „Roztoczanki” z Wólki Wieprzeckiej oraz nowo powstały zespół Klubu Seniora „Kalinka” ze Skaraszowa. Zespoły wykonały po trzy pieśni, a na zakończenie wszyscy uczestnicy wspólnie zaśpiewali pieśń dla matki z okazji ich niedawnego święta.
W spotkaniu kulinarnym wzięli również udział: w-ce Przewodniczący Rady Gminy Zamość i sołtys Wólki Wieprzeckiej Pan Piotr Koczułap, z-ca dyrektora Wydziału Społeczno Administracyjnego, proboszcz Parafii Kosobudy ks. Józef Zwolak oraz delegacja z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bychawie z Panią dyrektor Barbarą Cywińską na czele. Goście przywieźli kosz bychawskich specjałów. A w nim chałkę, świeżutkie masełko, dżemiki z malin i aronii.
Tego popołudnia mieliśmy jeszcze jedną niespodziankę, odwiedził nas Dusiołek, przywędrował do nas z roztoczańskich lasów, ale u nas był bardzo grzeczny i z wielkim zacięciem, pozował do zdjęć, ponieważ każdy chciał mieć z nim fotkę. Już dziś zapraszamy na kolejne smakowite spotkania kulinarne z Dusiołkiem.
Dyrektor Biblioteki Elżbieta Stankiewicz